Draco Malfoy <3 - 2012-11-04 21:52:39

...

Ethan Bennington - 2012-11-11 10:43:21

Wszedł do Wielkiej Sali. Ethan też człowiek i coś jeść musi. Rozejrzał się dookoła. Był sam, wszędzie pustki. Wziął sobie coś ze stoła i usiadł pod ścianą. Siedzi i przerzuwa powoli. W ręce jakaś książka. Dokładniej Wiedźmin. Tak więc czyta.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 13:56:49

* Wszedł do Wielkiej Sali. Myślał, że o tej porze jeszcze nikogo nie będzie... Ale się pomylił. Siedział tu już Ethan. Draco stanął na środku pomieszczenia, nie będąc pewnym, co robić : iść dalej, czy wyjść...*

Ethan Bennington - 2012-11-11 14:18:27

Zerknął kontem oka na przybysza, ale nie poświęcił mu zbyt wielkiej uwagi, bo już chwile później powrócił do lektury. Nie mógł skupić się na treści ale uparcie udaje że czyta.

Jęcząca Marta - 2012-11-11 14:27:08

Marta wleciała do Wielkiej Sali wrzeszcząc przeraźliwie. Nie wiedziała, czemu to robi. Po prostu chciała krzyczeć. Hałas był nie do zniesienia.

Ethan Bennington - 2012-11-11 14:32:06

-ZAMKNIJ MORDE!-wydarł się na nią. Musiał na kimś odreagować to wszystko, a akurat tylko ona była pod ręką. Znaczy ona i Draco, jednak z tym drugim wolał nie zadzierać, z sobie tylko znanych powodów.

Jęcząca Marta - 2012-11-11 14:40:06

Marta zatrzymała się gwałtownie i popatrzyła na chłopaka, który właśnie na nią nakrzyczał. W jej oczach pojawiły się łzy i wybuchnęła strasznie głośnym płacze. Zachowywała się głośniej, niż przed chwilą.

Ethan Bennington - 2012-11-11 14:52:37

-Booożeee-warknął zirytowany i wstał. Słyszał co nieco o Marcie, stanął przed nią i zaczął mówić gestykulując przy tym gwałtownie-Marto... Jesteś uroczą i... zapewne niewykle kochaną i wyrozumiałą osobą...-zaczął, kładąc nacisk na"wyrozumiałą-...dlatego też byłbym szczęśliwy, gdybyś raczyła być trochę ciszej-dokończył, pocierając skronie.

Max Warwick - 2012-11-11 15:05:28

*Max wszedł do Wielkiej Sali, standardowo klapnął na fotelu przy kominku, był to chłopak dosyć wysoki i dobrze zbudowany, miał czarne długie i gęste włosy i mocny zarost na twarzy niemalże broda, nad jego okiem była blizna po jakimś zadrapaniu, cóż na klatce piersiowej ma tego więcej, jego nocne wędrówki do ZL...ale jako postać z ogonem, czyli wilkołak, tak Max jest wilkołakiem i dobrze mu z tym*

Ethan Bennington - 2012-11-11 15:11:55

Ethan obrzucił go obojętnym wzrokiem Nie znał go, ale to nie nowość. Większości osób tutaj nie znał. Usiadł znów pod ścianą zadowolony z chwilowej ciszy. Westchnął cicho i wrócił do lektury, jednak obserwował kontem oka Draco. Dobra, prawdę mówiąc nie spuszczał z niego wzroku.

Max Warwick - 2012-11-11 15:13:45

*Nie lubił jak ktoś się na niego gapi, miał w sobie zwierze i to go denerwowało, obrzucił chłodnym spojrzeniem nieznajomego, demonstrując swoje wilcze oczka*

Ethan Bennington - 2012-11-11 15:20:28

On już tego nie zauważył. Za bardzo był zajęty wpatrywaniem się w blondyna. "Stwarzaj pozory"skarcił się w myślach i schował twarz za książką.

Max Warwick - 2012-11-11 15:24:39

*Cóż..może jednak spróbuje się zaprzyjaźnić, idzie w kierunku chłopaka, spokojnym krokiem, sięgnął do kieszeni spodni takim ruchem jakim gangsterzy wyciągają rewolwery na filmach, on jednak wyciągnął dłoń* Max*próbował się uśmiechnąć co w połączeniu z jego charakterystyczną szczeną i żółtymi oczami daje porażający efekt*

Ethan Bennington - 2012-11-11 15:32:24

Ethan jestem-mruknął w odpowiedzi i zlustrował go wzrokiem, uśmiechając się przy tym lekko. Ale ręki nie podał. Jest chamski, ale co tam.

Max Warwick - 2012-11-11 15:34:59

Czyżbyś się bał? nie bój się...nie gryzę*i śmiech*

Ethan Bennington - 2012-11-11 15:40:01

-Po prostu nie wiem co wcześniej mogłeś robić tą ręką-stwierdził beztrosko. Wiadomo co miał na myśli... A jak nie, to znaczy żeście głupi, o.

Max Warwick - 2012-11-11 15:41:24

*Przegiął, on ma wybuch nastrój....podniósł go jedną ręką za szyję i przycisnął to ściany* Powtórz to

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 15:44:51

* Draco ocknął się z chwilowej zawiechy. Zauważył jakiegoś nowego przybysza, który właśnie gadał z Ethanem.
Ni stąd ni zowąd Draconowi nagle zaczęło przeszkadzać, że wygląda koszmarnie. Machnął szybko różdżką i doprowadził się do swej zwykłej boskości.
Podszedł z kocią gracją do rozmawiających mężczyzn. Uśmiechnął się rozbrajająco i podał dłoń temu nieznajomemu.
- Witaj - powiedział niskim, zmysłowym głosem. - Jestem Dracon Abraxas Malfoy... Ah, a Ciebie jak zwą?*

Ethan Bennington - 2012-11-11 15:46:57

A on się tu krztusi, ale dobra tam. Kto by się przejmował że Ethan właśnie się dusi. Flirt najważniejszy :I

Max Warwick - 2012-11-11 15:48:09

*Ścisnął mocniej szyję gościa, ignorując chłopaka obok* Ostatni raz do mnie wychodzisz z takim tekstem*splunął na niego i go puścił*

Ethan Bennington - 2012-11-11 15:52:30

No ładnie. Wszyscy go poniżają, biją i o. I dlaczego? Przecież nic złego nie robi. Teraz to on zamachnął się i walnął gościa w krocze.

Max Warwick - 2012-11-11 15:53:41

*A dupa prawda, bo Max złapał rękę i cóż..wykręcił ją mocno prawie ją łamiąc*

Ethan Bennington - 2012-11-11 15:57:34

Pisnął z bólu i spojrzal prosząco na Draco.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 16:00:34

* Machnął szybko różdżką po chwilowej zawiesze i wilkołak przeleciał przez całą Salę i uderzył w ścianę. Magia wirowała wokół Draco. Był wściekły ooj i to bardzo wściekły. Poruszył się z wampirzą szybkością(Kurde, a nikt się nie miał jeszcze dowiedziec xD) w stronę Maxa. Wycelowal w niego różdżką.
- Crucio - syknął.
Potem unieruchomił wilkołaka zaklęciem i podszedł do niego bardzoo blisko.
- Nigdy.Więcej.Nie.Waż.Się.Go.Dotknąć - wyszeptał niebezpiecznie obnażając wydłużone kły i rozwierając szeroko czerwone oczy.*

Max Warwick - 2012-11-11 16:03:43

*Zwija się z bólu* Wampir!*cholera, nie wyczuł tego...* takiś cwany? spróbuj ze mną teraz*po chwili stała tam wielka włochata bestia*

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 16:09:40

* Draco zachichotał szyderczo.
- Kundlu - wysyczał. - Stoisz przed jednym z najpotężniejszych czarodzieji i Starszym Wampirem... Naprawdę sądzisz, że masz ze mną jakieś szanse?
Wyszczerzył kły i rzucił się na Wilkołaka, jednocześnie rzucając zaklęcie miażdżące kości na przednie łapy Wilkołaka. Unieruchomił go i wgryzł się mu w szyję, a potem natychmiast znalazł się przy Ethanie. Z ust spływała mu stróżka krwi Maxa.*

Max Warwick - 2012-11-11 16:14:33

*Legł na podłogę z hukiem, po chwili zamiast niego na podłodze leżał Max w ludzkiej skórze, oddycha szybko....do rany przycisnął rękę.....robi mu się ciemno przed oczami, ma około 2 minuty na solidne zatamowanie krwawienia*

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 16:33:44

* Zaśmiał się szyderczo.
- I co, kundelku? Łapki bolą? - powiedział drwiąco.
Podszedł do Wilkołaka bardzo blisko. Pochylił się i wyszeptał :
- Nigdy więcej nie waż się tknąć Ethana... Niezależnie w jakiej intencji... Jeśli się nie będziesz tego trzymał : zabiję Cię.
Machnął od niechcenia różdżką, by zatamować krwawienie jego rąk, ale ich nie uleczył.
Odsunął się i podszedł do Ethana.
- Ah i radziłbym Ci, kundlu, udać się do Skrzydła Szpitalnego - zawołał znudzonym tonem przez ramię do Maxa.*

Ethan Bennington - 2012-11-11 16:39:37

Patrzy na wszystko spod swojej ściany i kuli się. Czuł się jak na jakimś słabym horrorze w 3D tyle że... To nie był film... Z tej perspektywy wszystko wydało mu się duuużo straszniejsze. I on tu zapewne miał pełnić rolę biednej, zbłąkanej niewiasty... Boooże. Odsunął się i wcisnął w kąt. Wiedźmmina odłożył na bok. Taaa... Tu miał coś podobnego na żywo i wcale mu się to nie podobało... Ooooj, niee...

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 16:57:02

* Spojrzał na Ethana. Chłopak wyglądał na przerażonego. Gdy Draco podszedł do niego, chcąc uleczyć go, chłopak odsunął się i wyglądał na jeszcze bardziej przerażonego. Draconowi nagle przypomniało się, że wciąż ma kły i czerwone oczy.
- Och... Przepraszam - powiedział.
Uh, nawet jego glos brzmiał inaczej po Przemianie... Natychmiast zmienił się znów w człowieka.
Podbiegł do Ethana i uklęknął obok niego
- Jezu, Ethan... Nic Ci nie jest?? Ten durny kundel...
Draco zasyczał, a jego oczy na chwilę znowu stały się czerwone... Za moment jednak otrząsnął się i na powrót wyglądał normalnie.
Machnął różdżką i wymamrotał coś pod nosem. Rany Ethana uleczyły się.
- Lepiej? - zapytał z troską.*

Ethan Bennington - 2012-11-11 17:15:04

-Ty.... Przed chwilą... A potem... I wtedy... A on... -gada coś bez ładu i składu pokazując na różne rzeczy dookoła siebie, w tym jego twarz i Maxa leżącego jeszcze na podłodze. Odetchnął głęboko.
-To tylko sen.... Tylko sen... Jestem jeszcze w domu i nie przyjechałem do Hogwartu... Niczego nie było...-mamrotał pod nosem i uszczypnął się kilka razy w rękę. Z rezygnacją stwierdził że to jednak nie sen.
-Dziękuję-mruknął wreszcie przygaszonym tonem. Teraz ma nauczkę. Trzeba trzymać język za zębami. Oooo taaaak. I wszystko będzie dobrze. Chyba. A może to przez jego wygląd. W tym momencie dotknął swoich włosów. Może powinien się przefarbować... I tak dalej prowadzi niezwykle błyskotliwą i niezmiernie inteligentną konwersację z samym sobą, wpatrując się otępiałym wzrokiem w podłogę.

Luna Lovegood - 2012-11-11 17:28:58

- Widzę, kochani, imprezujecie beze mnie, tak?
Luna weszła do Wielkiej Sali i przystanęła na środku mierząc wzrokiem wszystkich zebranych. Zawsze jak dzieje się coś ciekawego, to nikt na nią nie czeka. Musi radzić sobie sama.
- Draconie, zajmij się Ethanem, chyba nie jest przyzwyczajony do takich widoków...
Luna podeszła do Maxa powoli odchodzącego z Wielkiej Sali. Chciała mu pomóc i zapytać o imię.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 17:42:00

* Draco wbił spojrzenie w Ethana.
- Nie pozwoliłbym NIKOMU Cię tknąć - powiedział poważnie Draco. - I ja też już nigdy Cię nie tknę... Chyba, że sam wyrazisz na to ochotę... A to - zaśmiał się - raczej płonne nadzieje...
Spojrzał na Ethana z troską.
- Wszystko w porządku? - zapytał.*

Ethan Bennington - 2012-11-11 17:44:31

-Taak... W porządku.-Już się ogarnął, przyswoił informacje co też mu trochę zajęło i nabiera normalnych kolorów. Taaa... Zrobił się taki trochę blado-zielony. Baba z niego, ale cóż poradzić. Życie... Spojrzał na blondyna z nieukrywanym zainteresowaniem.
-Pokaż jeszcze raz-poprosił, uśmiechając się uroczo.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 17:55:01

* Uśmiechnął się łobuzersko.
- Że... To?
W tym momencie oczy Dracona zmieniły kolor na czerwony, a kły mu się wydłużyły i wyostrzyły. Nabrał też bardziej... Niebezpiecznego i seksownego wyglądu. Zasyczał cicho.*

Ethan Bennington - 2012-11-11 18:05:20

-Tak, to-podsunął się bliżej i przekrzywił głowę żeby zajrzeć. I taki odruch. No... no nie chcący noooo... Ale ślimaczek. I językiem przejechał po jego zębach.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 18:26:23

* Na chwilę znieruchomiał, a potem energicznie i gorąco oddał pocałunek. Przesunął swoim językiem po języku Ethana... I nagle mu się przypomniało, jakie było niebezpieczeństwo przebywania obok niego, gdy był w tej postaci... Wyczuł przyspieszony puls Ethana.
Krew. Krew. Krewwww... Ah, jak on już długo nie pił krwi...
Kły wydłużyły mu się jeszcze bardziej. Oczy zabłyszczały żywszą czerwienią. Z jego gardła wydobył się pomruk...*

Ethan Bennington - 2012-11-11 18:43:36

Jakoś w tej chwili nie zauważył, że zaraz może stać się coś strasznego. Że Draco może być w tej chwili niebezpieczny. Może był zbyt hmm... Zajęty badaniem jamy ustnej chłopaka, a może po prostu był głupi, gdzie stawiałbym na tę drugą opcję. W końcu oderwał się od niego i pochylił głowę zażenowany swoim zachowaniem.
-Przepraszam-bąknął nie całkiem pewien za co przeprasza.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 18:49:33

* Przestał kontaktować. Teraz był drapieżnikiem. Ethan powiedział coś do niego. Nie zrozumiał go. Teraz rozumiał jedynie swój zew krwi... Wołała go.
Syknął niebezpiecznie.*

Ethan Bennington - 2012-11-11 18:59:56

Odsunął się patrząc na niego wielkimi oczami. I wciąż przesuwa się w bok oby dalej od niego.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 19:20:55

* Draco przykucnął w pozycji drapieżnika polującego na swoją ofiarę. Zaczął się powoli zbliżać do Ethana...*

Ethan Bennington - 2012-11-11 19:42:21

W panice zerwał się na równe nogi i dopadł do drzwi, a te jak na złość się zacięły. Zaklął pod nosem i biega jak głupi po całym pomieszczeniu. W końcu uznał że to na nic. Stanął naprzeciw niego i zaczął coś mamrotać coś pod nosem.
-D... D... Draco?

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 19:50:23

* Zmarszczył czoło. Nie rozumiał... Zaraz.. A może jednak?
Ah! Powiedział "Draco"... Ale.... Co to "Draco"? Nie zna tego słowa...
Ah, nie! Przecież to jego imię!... On się tak nazywa! A teraz... JEZU, ON TERAZ CHCIAŁ ZAATAKOWAĆ ETHANA!!
Natychmiast zmienił się znów w postać ludzką.
- Jezu, Ethan, w porządku?? Nic Ci nie zrobiłem??? Och, to dlatego tak długo już nie przemieniałem się w postać wampiryczną, potem są tylko problemy... - mówił szybko Draco.*

Ethan Bennington - 2012-11-11 19:57:49

-Nie, nic się nie stało-machnął lekceważąco ręką. Ale stał na uboczu. Nie podchodził. Przynajmniej na razawie wolał nie ryzykować.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 20:04:07

* Spojrzał na Ethana ze smutkiem.
- Widzisz? Same problemy... Teraz nawet nie chcesz do mnie podejść...
Westchnął.
- Jeśli chcesz - powiedział - to mogę rzucić na siebie zaklęcie dzięki któremu nie będę mógł dziś czarować, ani zmieniać się w postać wampiryczną... Zrobiłbym to dla Ciebie.*

Ethan Bennington - 2012-11-11 21:23:00

-Nie musisz-znów machnął ręką-Nie boję się ciebie.
I jakby na potwierdzenie wlasnych słów spojrzał mu  w oczy i podszedł do niego na odległość wyciągniętej ręki.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 21:30:13

* Draco przełknął głośno ślinę.
- Aha - wychrypiał.
Przez to, że zmienił się niedawno w w swoją wampiryczną postać, wciąż pragnął doskoczyć do Ethana i wypić z niego całą jego pyszną krew... Ale się powstrzymywał. Nie chciał go znów skrzywdzić...
Odchrząknął.
- A... No... Co za książkę wtedy czytałeś?
"Brawo, Draco. No to się nazywa inteligencja..." ironizował Malfoy w myślach.

Ethan Bennington - 2012-11-11 21:44:50

-Yyy... Ten, no...-zerknął w kąt, gdzie leżała porzucona książka-Wiedźmin-odparł po chwili. Wsunął ręce w kieszenie i tak stał nie wiedząc co zrobić czy też powiedzieć.
-A ten no... Jak ręką?-zagadnął, nie wiedząc co zrobić.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 21:51:31

* - No... Dobrze - mruknął. - Wystarczyło jedno, krótkie i łatwe zaklęcie leczące... O, mogę Cię go nauczyć, jeśli chcesz.
Draco uśmiechnął się niepewnie i spojrzał Ethanowi w oczy.*

Ethan Bennington - 2012-11-11 21:56:15

-A możesz-"będę wiedział co zrobić jak znów postanowisz się pochlastać" dokończył w myślach. Wyciągnął różdżkę.
-Too... Co mam robić?

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 22:09:46

* - A więc... Formuła zaklęcia brzmi "Curare". Po łacinie - leczyć. Powiem szczerze... Że sam wymyśliłem to zaklęcie - rzekł cicho Draco.
Odchrząknął i lekko zaczerwienił się.
- To zaklęcie.. Lepiej ćwiczy się na ranach.. A więc...
Szybko machnął różdżką i na jego lewej dłoni pojawiło się małe nacięcie.
- No... Więc musisz wskazać różdżką na moją ranę, wyobrazić sobie, że się zasklepia i powiedzieć "Curare" kładąc akcent na "a". Ja na tyle je opanowałem, że używam je niewerbalnie... Ale Tobie radziłbym wymawiać formułę - powiedział Draco.
Wyciągnął przed siebie dłoń.*

Ethan Bennington - 2012-11-11 22:15:50

-Eeem... Curare-wymamrotał pod nosem. I nic. Jeszcze kilka prób i dalej nic. Gdyby miał tu kogoś naprawdę poszkodowanego już dawno by się wykrwawił, ale co tam.
-CurAAAre-wyciągnął przesadnie głoske, ale udało się. Dumny z siebie jest.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 22:21:37

* Uśmiechnął się.
- Brawo - powiedział. - Wiesz... Jesteś jedyną osobą oprócz mnie, która umie to zaklęcie... Nikogo innego nie chciałem go nauczyć.
Uśmiechnął się szerzej.
- Wiesz... Masz potencjał, by zostać bardzo potężnym czarodziejem... Ale widocznie ty sam nie jesteś go w stanie w sobie dojrzeć. Powiedz mi... Jaką szkołę magii ukończyłeś?
Spojrzał z zaciekawieniem na Ethana.*

Ethan Bennington - 2012-11-11 22:29:08

-Uczyłem się w Durmstrangu. A potem uciekłem-wzruszył ramionami-wszystko mi zawsze szło jakoś tak łatwo. Ale ja narzekałem i marudziłem i jakoś tak wyszło-westchnął, a potem przeciągnął się mrucząc przy tym. nawyk z dzieciństwa.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 22:34:03

* Draconowi zabłysły oczy.
- Czyli... Nie ukończyłeś żadnej szkoły magii, tak? A powiedz, chciałbyś czasem umieć trochę więcej niż nauczyłeś się przez te kilka lat w szkole? Chciałbyś, by każdy bał się Ciebie tknąć w nieprawidłowy sposób, ponieważ później ostro by oberwał? Chciałbyś być...potężny? - zapytał żywo blondyn.*

Ethan Bennington - 2012-11-11 22:37:17

-Noo... Przyznam że byłoby to użyteczne-wizja jak rozkłada Draco na łopatki. To silniejsze od niego. Po prostu chciał pokazać, że nie jest aż taką ofiarą losu. Udowodnić to samemu sobie...

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 22:42:24

* Draco spojrzał na niego z rozbawieniem.
- Ethan - zaczął śmiejącym się tonem. - Nie mówiłem Ci, bo to było dość zabawne, ale... Panuj nad myślami, ok? Jestem dość silnym Legilimentą...
Zaśmiał się cicho.
- No... Ale wracając do tematu... Wiesz, mógłbym Cię uczyć, gdybyś chciał - rzekł Draco i uśmiechnął się.
Jezu, chyba pierwszy raz od dłuższego czasu uśmiechał się szczerze i prawdziwie szczęśliwie...*

Ethan Bennington - 2012-11-11 22:49:58

-Jeezu to teraz będę myślał tylko o kotkach i pieskach-postanowił i zaczął się zastanawiać czego tamten mógł się dowiedzieć. Nie wiedzieć czemu zaufał mu. Wierzył jak dziecko, że nic mu już nie zrobi. Chociaż jak sam zauważył jego humor zmieniał się od tak. A jednak się nie bał.
-To kiedy zaczynamy?

Draco Malfoy <3 - 2012-11-11 22:57:00

* - Możemy nawet teraz - powiedział wesoło Draco. - Nawet już wiem, w jakim miejscu będziemy ćwiczyć...
Mrugnął do Ethana.
- Zobaczysz, na pewno Ci się tam spodoba...
Nagle spojrzał na Ethana i zaczął się śmiać. Tak po prostu. Dla samej radości wynikającej ze śmiania się. Ah, jak on już dawno nie czuł tego szczęścia! Jego życie było jednym, wielkim gównem. Takie chwile jak ta, zdarzały się bardzo rzadko. Więc cieszył się nią. Cieszył, póki mógł, póki ona trwała, póki jeszcze okrutny los jej mu nie zabrał...*

Ethan Bennington - 2012-11-12 14:05:41

-Mam się bać?-zapytał unosząc brwi -no i prowadź wodzu-uśmiechnął się i ruszył do drzwi. Chodziło mu o te miejsce, o którym Draco przed chwilą wspominał.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-12 14:28:20

* Draco uśmiechnął się łobuzersko.
- Czy masz się bać?... No nie wiem, nie wiem - znów mrugnął do Ethana.
Zachichotał cicho i zaczął iść w stronę wyjścia z Wielkiej Sali.
- Tak czy siak... Chodźmy już - powiedział Draco.
- Dalej wzwyż i dalej wgłąb(dopisek autorki - cytat z Narni ;D xD)! - krzyknął wesoło Draco i znów się zaśmiał.*

Ethan Bennington - 2012-11-12 14:33:19

Zaczynał się zastanawiać, czy Draco się czegoś przypadkiem nie nawdychał, ale idzieee. Tup tup za nim.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-12 14:41:21

* Draco uśmiechnął się szeroko do Ethana.
- Nie, nie nawdychałem się niczego... Jestem jedynie autentycznie i wyjątkowo szczęśliwy i cieszę się to wspaniałą chwilą, póki mogę... :)*

Ethan Bennington - 2012-11-12 14:54:13

-Przestań to robić!-jebs mu na plecy. Się przyczepił jak rzep i trzyma mocno.
-I co teraz?-zapytał zadziornie.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-12 15:14:42

* Draco zaśmiał się.
- Hmm... No nie wiem... Na przykład...
Przekręcił Ethana tak, że teraz trzymał się on z przodu, a nie z tyłu Draco. Ich usta były milimetry od siebie...*

Ethan Bennington - 2012-11-12 15:22:43

Odetchnął głęboko. On pierwszego kroku od zrobi. To napewno. Odsunął trochę głowę, a dokładniej odwrócił głowę, tak że Draco miał teraz doskonały wgląd na jego policzek, na którym już zakwitł pokaźnej wielkości rumieniec.

Jęcząca Marta - 2012-11-12 21:04:10

Martę najwidoczniej zignorowano w tym całym chaosie... Dobra, poleci znowu się spróbować zabić...

Draco Malfoy <3 - 2012-11-12 21:36:16

* Draco zaczął odrobinę szybciej oddychać. Magia uderzała mu do głowy. Och, tym razem nie z wściekłości... Z czegoś bardzo, bardzo odmiennego... Ah... Tak pragnął pocałować Ethana... Ale nie zrobi tego. Przecież obiecał. To Ethan musi zrobić pierwszy krok...*

Ethan Bennington - 2012-11-12 21:44:55

A Ethan się wstydzi. Bardzo się wstydzi. I nie potrafi tak sam z siebie, chociaż też chciałby. To skomplikowane. Oplótł go nogami w pasie ale tak od przodu, wplótł palce w jego włosy i przyciągnął do siebie. Delikatnie musnął wargami kącik ust Draco.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-12 21:53:12

* Dla Dracona większa zachęta nie była potrzebna.
Wpił się mocno swoimi ustami w usta Ethana. Językiem rozchylił delikatnie wargi turkusowowłosego i zaczął powoli, namiętnie go całować. Językiem badał całą...jamę ustną Ethana, jakby chcąc się nauczyć jej na pamięć...
"- Błagam, tylko mnie nie odepchnij..." myślał gorączkowo Draco.*

Ethan Bennington - 2012-11-12 21:57:30

Tak samo jak i on się zaangażował i wcale nie miał zamiaru go odtrącać. Przywarł do niego całym ciałem i wsunął jedną rękę pod koszulkę chłopaka. Zaczął kreślić na jego plecach bliżej nieokreślone wzorki.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-12 22:03:21

* Draco jęknął prosto w usta Ethana. Jedną ręką podtrzymywał chłopaka, by nie spadł, ale druga zjechała w dół i zaczęła głaskać Ethana po udzie. Dracon cały drżał... Bynajmniej nie ze strachu... Ledwo mu się jakoś udawało powstrzymać erekcję. Kto by pomyślał, że od tak niewinnych pieszczot, Draco już był na maksa podniecony...*

Ethan Bennington - 2012-11-12 22:08:10

W końcu Ethan oderwał się jako pierwszy i odetchnął głęboko. Wciąż miał przyspieszony oddech. Łączyła ich teraz taka urocza strużka śliny między nimi xD wtulił się w Malfoya i dopiero teraz zauważył jak bardzo przez cały ten czas był spięty.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-12 22:16:17

* Draco przymknął oczy i oparł głowę na głowie Ethana. Powoli usiadł na ziemi, tak, żeby nie musieć odczepiać od siebie turkusowowłosego. Draco oddychał głęboko.
Nagle uznał, że to odpowiedni moment, by powiedzieć coś całkiem, całkowicie wprost Ethanowi.
- Ethan? - głos Draco zabrzmiał dość piskliwie.- Ja... Ja chcę Ci coś powiedzieć... Niby już to mówiłem, ale teraz chciałabym to powiedzieć tak całkiem wprost, żeby później nie było jakichś niedomówień, czy coś...*

Ethan Bennington - 2012-11-12 22:19:44

Hm?-przekrzywił głowę. Nawyk z dzieciństwa.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-12 22:22:26

* - Emm... Bo ja.. No...
Spalił cegłę. Na twarzy był po prostu bordowy. Patrzył gdzieś w bok.
- Koffam Cię...  - wymamrotał Draco.*

Ethan Bennington - 2012-11-12 22:26:50

-A.-jego porażająca inteligencja... Zapewne powinien powiedzieć "ja ciebie też" czy coś w tym stylu. Ale nie powiedział nic. Tylko głupie, krótkie "A"... Po prostu nie wiedział co miałby powiedzieć.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-12 22:30:10

* Westchnął.
- Nie musisz nic odpowiadać. Po prostu... Po prostu chciałem, żebyś wiedział. Wiem, że niemożliwym jest, by moje uczucie zostało odwzajemnione...
Zaśmiał się krótko, śmiechem, w którym nie było ani trochę wesołości.*

Ethan Bennington - 2012-11-12 22:34:35

-Dlaczego tak sądzisz? Po prostu znam cię za krótko żeby stwierdzić czy cię kocham. Za razie lubię. *wzruszył ramionami* wyobraź sobie że po dwóch dniach się w tobie zakochałem. To co by było po miesiącu, nie mówiąc już o roku?

Draco Malfoy <3 - 2012-11-12 22:44:39

* Draco znieruchomiał. Otworzył szeroko oczy.
- C..co? - zająknął się. - Co powiedziałeś?? Że mnie.. Że mnie lubisz??? To... Nie nienawidzisz mnie??
Świat Draco zaczynał w końcu nabierać kolorów. Tylko, że jakichś takich dziwnie różowych...(hmm, ciekawe czemu... xD)
Na twarzy Malfoya zaczynał pojawiać się uśmiech, a w oczach błysnęła nadzieja. Hm, nadzieja matką głupich(czytaj : Puchonów xD), ale jakoś tak nie mógł przed nią uciec.
" - Draco" mówił mu jakiś głos w głowie " nie rób sobie nadziei, to później unikniesz zranienia..."
Ale Draco go nie słuchał. Chciał zaryzykować. Dla Ethana - było warto*

Ethan Bennington - 2012-11-12 23:03:35

-Gdybym cię nienawidził, to nie ślimaczyłbym się z tobą na środku Wielkiej Sali -zauważył inteligentnie i wsunął mu język między wargi zainicjował długi proces wymiany śliny między nimi.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-12 23:09:06

* Ethan widocznie przewidywał długi pocałunek, ale Draco dość szybko się od niego oderwał.
- Emm... Ethan... Ja.. Radziłbym Ci przestać, bo ja... Tak trochę... No... - mówił cały czerwony Draco, patrząc gdzieś w ścianę i próbując wygiąć się tak, by Ethan nie wyczuł ani nie zobaczył jego erekcji, ale chyba nie za bardzo mu się to udało...*

Ethan Bennington - 2012-11-13 05:38:56

Zachichotał wrednie, patrząc na namiocik. Nie, nie musiał już nic mówić.
-Huhuhu się chłopczyk napalił.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-13 06:12:35

* Draco spojrzał na niego zirytowany.
- To, że ostatnio nic wrednego nie mówię, nie oznacza, że jestem łagodny jak baranek i możesz już sobie mówić na mnie i do mnie co chcesz wrednego, ironicznego, itp - powiedział i prychnął odsuwając się lekko(na 5 milimetrów, ale ok xD) od Ethana.
O nie. Foch.
- Zresztą, to Twoja wina... - wymamrotał.

Ethan Bennington - 2012-11-13 07:27:00

-Jaka moja. Co ty pierdolisz. Nie moja wina że podniecasz się z byle powodu-prychnął i zsunął mu się z kolan.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-13 07:51:36

* - Twoja. Bo istniejesz! - burknął buntowniczo.
Zaraz potem zdał sobie sprawę z komizmu całej sytuacji. Zaczął cicho chichotać.
- Dooobra... Przepraszam, ok? - powiedział wciąż się śmiejąc i nie zdając sobie sprawy, że właśnie przeprosił kogoś chyba po raz pierwszy lub drugi w swoim życiu.
Przyciągnął Ethana do siebie i przytulił mocno, zaciągając się jego zapachem.*

Ethan Bennington - 2012-11-13 08:47:57

Wybaczam ci ten haniebny czyn. Znaj me dobre serce-uśmiechnął się i wtulił się bardziej. Zaczął miziać go po plecach, ale najpierw wsunął rękę pod koszulkę i zaczął i kreślić jakieś kółeczka na jego skórze.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-13 10:41:25

* Przymknął oczy. Było mu bardzo przyjemnie. Postanowił odwdzięczyć się Ethanowi i także wsadził rękę pod koszulkę turkusowowłosego i zaczął go głaskać po plecach.
Draco czuł się teraz tak...sielsko, cudownie. Jakby stąpał w chmurach, w raju. Kochał Ethana. Kochałby go nawet, gdyby turkusowowłosy nie był jego Partnerem.*

Ethan Bennington - 2012-11-13 10:52:22

Wymruczał coś i wtulił się w jego bok. Położył głowę na jego ramieniu, przymknął oczy  tak sobie siedzi.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-13 12:26:38

* Czuł się cudownie. Był odprężony i zadowolony, jak nigdy.
Wziął twarz Ethana w dłonie i zwrócił ją w stronę swojej. Pochylił się i złożył delikatny, czuły pocałunek na ustach turkusowowłosego. Nie spieszył się. Powoli delektował się słodkim smakiem ust chłopaka...*

Ethan Bennington - 2012-11-13 12:45:05

Się maluje xD Dlatego słodkie usta ma. Błyszczyk i te sprawy. Uśmiechnął się lekko i wsunął język między jego wargi.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-13 14:06:21

* Też się uśmiechnął i podniósł się z podłogi, trzymając Ethana na rękach i podnosząc się razem z nim.... Zmuszony był podtrzymywać Ethana za pośladki( dopisek autorki - nie, żeby Dracusiowi to szczególnie przeszkadzało xD). Oderwał się na chwilę od turkusowowłosego i przechylił głowę patrząc mu głęboko w oczy i uśmiechając się łobuzersko.*

Ethan Bennington - 2012-11-13 14:12:28

-Co tak ząbki suszysz?-uniósł brwi. Właśnie dotarło do niego, że oto właśnie migdali się z  osobą, która dzień wcześniej go zgwałciła. I uświadomił sobie że to nie sam gwałt zabolał go najbardziej, a to, że nazwał go suką.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-13 14:16:22

* Dostrzegł zmianę w zachowaniu Ethana i natychmiast przestał się śmiać i odstawił go na podłogę.
- Nic - powiedział i wpatrzył się w podłogę.*

Ethan Bennington - 2012-11-13 14:33:44

-Eeej... Co jest?-Najpierw chciał pogłaskać go po policzku, ale cofnął rękę, nie wiedząc czy może.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-13 15:36:27

* Spojrzał dziwnie smutno na Ethana.
- Nic... Tylko... Cóż, Twoje myśli mi też właśnie przypomniały, co się działo wczoraj wieczorem... Co ja zrobiłem... - powiedział cicho i wlepił wzrok w podłogę.*

Ethan Bennington - 2012-11-13 15:41:23

-Dobra tam, nic się nie stało-rzucił wymijająco i podszedł do okna. Oparł się o parapet i wyjrzał przez okno.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-13 15:54:05

* Draco podniósł wzrok.
- Nic się nie stało?? Owszem, stało się! Ja z...Zgwałciłem Cię - krzyknął(jednak zrobił to na tyle cicho, by tylko Ethan go usłyszał). - Więc co, jeśli ktoś by Cię znów zgwałcił, to powiedziałbyś "w porządku, jest ok, NIC SIĘ NIE STAŁO"?? Ethan, ja...
Urwał na chwilę, ale zaraz wziął głęboki oddech i kontynuował.
- Ja wiem, jak to jest być zgwałconym... Bo nie raz tego doświadczyłem... - zadrżał. - I wiem, że to nie jest takie nic nie znaczące coś... Jeśli ukrywamy swoje uczucia względem tego, to one wyżerają nas od środka, niszczą nas...
Zaśmiał się histerycznie.
- Nie widzisz, co się ze mną przez tamto stało?!? Ja kiedyś taki nie byłem!!! Mam tak od 15 roku życia!! 15 lat... Miałem 15 lat... Mając tylko tyle lat, nie powinienem doznać czegoś takiego... A już zwłaszcza ze strony rodzica.
Znów się zaśmiał.
- Więc rozumiem, co możesz przeze mnie czuć... I czuję przez to OBRZYDZENIE do siebie...
Zadrżał i zwiesił głowę, przypatrując się podłodze.*

Ethan Bennington - 2012-11-13 16:11:12

-Przeżyłem już gorsze rzeczy-machnął lekceważąco ręką. W tej chwili stał odwrócony do niego tyłem, więc był niezwykle szczęśliwy w tej chwili, że Draco nie widzi jego twarzy.
-A zresztą... Nie było tak źle.-uśmiechnął się kącikiem ust.
-A mówiłem ci już że jestem masochistą?

Draco Malfoy <3 - 2012-11-13 16:17:48

* Draco spojrzał na niego dziwnie i... zaczął się śmiać.
- Ethan, jesteś... No, po prostu brak mi słów - mówił, ocierając łzy rozbawienia.
- Ej! - coś mu się nagle przypomniało. - My mieliśmy iść zacząć uczyć Cię potężniejszej magii... Co nie?
Uśmiechnął się.
- Cóż... Po schodach to będzie choleeernie daleko, bo na najwyższe piętro - jęknął. - Jeśli... Czy... Czy pozwolisz mi nas przeteleportować?...*

Ethan Bennington - 2012-11-13 16:31:46

-No, dajesz. Pokaż na co cię stać...-zaczął fałszować-...ale nie jeden raz. Słuchaj, suchaj-aj-aj-te ostatnie aj, aj zabrzmiało trochę jakby jęczał. Tak, zrobił to specjalnie. Się wydurnia. Jeden z jego słynnych napadów głupawki. A dokładniej rzecz ujmując sam jej początek.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-13 16:41:57

* Zachichotał.
- Piękne słowa mówią wszystko, lecz nie zmienią nic, nie zmienią nic, nie zmienią nic! - zaśpiewał bardzo ładnie, kontynuując piosenkę, tym samym przyznając się nieświadomie do dwóch rzeczy : do znania mugolskiej piosenki i do tego, że kocha śpiewać, robi to świetnie i że brał kiedyś lekcje, bo słychać to po samej wymowie poszczególnych słów.*

Ethan Bennington - 2012-11-13 16:49:17

-Jaki uroczy głosik-zgiął się w pół ze śmiechu-Normalnie jak w orginale. Rzadnej różnicy-wysapał i dalej się cieszy niewiadomo z czego.
-Dobra, teleportuj nas-powiedział, kiedy już się trochę ogarnął. To znaczy przestał już się zapowietrzać i śmiał się w miarę cicho. Nooo chichotał tylko.

Draco Malfoy <3 - 2012-11-13 17:01:39

* Zaczerwienił się lekko. Jezu, już chyba kompletnie stracił głowę dla Ethana, skoro nawet przy nim śpiewał! Bo Draco... Jakoś tak nie lubił śpiewać przy kimś, pomimo, że te kilka osób, które go słyszało, mówiło, że śpiewa świetnie...
Nieświadomie zaczął nucić pod nosem piosenkę, którą sam skomponował i do której sam wymyślił słowa.
Podszedł do Ethana, chwycił go za rękę i teleportowali się...przed ścianą na Korytarzu na 7 pietrze.*
(Przenoszę Draco i Ethana na korytarz na 7 piętrze ^^)

Cenefii Brainse - 2012-12-21 21:06:02

*Minister weszła do Wielkiej Sali.*
Dziękuję Ethan.- powiedziała, Lauren zaczął biegać po sali. - Uważaj trochę.- powiedziała z lekkim usmiechem do synka.- ty też się zmieniłeś ethanie.- powiedziała.

Ethan Bennington - 2012-12-21 21:07:43

Doszli więc tutaj. Usiadł przy stole. Skrzaty przyniosły jedzenie, do którego Ethan od razu się dorwał.
-A więc do której klasy chodzi Laurek?

Cenefii Brainse - 2012-12-21 21:11:11

zaczyna pierwszą klasę.- powiedziała, biorąc łyk wody. Tak... 26 niedługo, a ona wtedy pije tylko wodę.- Może słyszałeś dzisiejsze wieści?- zapytała się.*

Ethan Bennington - 2012-12-21 21:27:29

-Nie, a o co chodzi? Ostatni nie czytałem gazety. JAkies nowości?

Cenefii Brainse - 2012-12-21 21:29:18

Mianowano mnie na /ministra Magii.- powiedziała. Lauren usiadł na kolanach cen, wziął jedno czekoladowe ciasteczko z talerza.

Ethan Bennington - 2012-12-21 21:39:42

-Łooo. Nie pogadasz. Hyhy to ja mam teraz znajomości-uśmiechnął się szeroko i odstawił jedzenenie na bok-A co tam u mojego kochanego tatusia?-nutka ironii w głosie.

Cenefii Brainse - 2012-12-21 21:43:25

hm. na razie wszystko dobrze.* powiedziała.* widziałam się z nim dzisiaj.* uśmiechnęła się. nagle na jej twarzy pojawił się nikły smutek.* Na prawdę powinieneś się cieszyć że masz tatę.* spojrzała na Ethana.* Ojciec Laurena wcale się nim nie interesuje.

Ethan Bennington - 2012-12-22 10:58:46

-Taaaa... Wiem że nie mam co narzekać, aale cóż... Taka ma natura-rozłożył bezradnie ręce-A może chce pani zwiedzić zamek? A ja zaprowadzę w tym czasie Laurentego do dormitorium. Się zapozna z innymi i w ogóle... (A właśnie. Test wypełnić musisz :P)

Cenefii Brainse - 2012-12-22 12:44:20

8Minister kiwnęła głową... czas powspominać dawne dzieje... znowu jej się śnił dzisiaj w nocy jakiś anioł. Chyba gdzieś go widziała. Był jakiś smutny. Wstała i poprawiła swoją suknię. *

Ethan Bennington - 2012-12-22 12:57:23

-Noo chyba że potowarzyszę pani w wyprawie-uśmiechnął sie promiennie.
-W sumie i tak nie mam nic lepszego do roboty, więc noo... Chyba że pani nie chce. Zrozumiem.

Cenefii Brainse - 2012-12-22 12:59:36

towarzystwo mi się przyda.- powiedziała.- czy wierzysz że na ziemi są anioły?- zapytała się tak nagle. ona wierzyła, wierzyła, jednak zapomniała o nich. O aniołach. kiedyś jednego znała, ale to dawne czasy. z powodu pracy zapomniała o tych stworzeniach.*

Ethan Bennington - 2012-12-22 13:17:24

-No wierzę. A wie pani co? smieszna sprawa, ale mamy tu jednego. Będzie latać uczył-zachichotał- Ciekawy jak on będzie latał... Jeszcze nie zdążyłem zapoznać się... Ale Luna chyba z nim rozmwiała. Widziałem przez okno. Nie żebym szpiegował, a broń Boże... Nie, nie... Tak tylko zerkłem. Tak z daleka to podobny do Draco. Jak bracia normalnie. Tylko Draco ładneeejszy. Dużo ładniejszy... Jak mu tam było? Tobiasz... Toran... To... Tooo... O! Tomas się zwie!-zaczął żywo opowiadać-No ale ciekawe, ciekawe... Będzie latał na tych skrzydłach czy na miotle... A swoją drogą... Oni mają skrzydła? Czy to tylko taki mit. I te aureole. Ciekawe czy też mają... Hmm...

Cenefii Brainse - 2012-12-22 13:23:17

Mają skrzydła.- powiedziała.- oraz mają potężną siłę i moc, inną niż czarodzieje. Ale nikomu tego nie opowiadaj.- powiedziała.- Tomas.... * wyszeptała.* Erboristo.- zamyśliła się.- Ile ma lat wasz nauczyciel?

Ethan Bennington - 2012-12-22 13:27:51

-A bo ja wiem. Nieee wiem. Wie pani co? On chyba gdzieś tu powienien być. To ewentualnie możemy go sobie poszukać. Chce pani?

Cenefii Brainse - 2012-12-22 13:31:24

chętnie.- powiedziała z lekkim uśmiechem.- Tylko nie wiem czy mnie pozna?- zapytała się patrząc na Ethana.- Minęło sporo lat od naszego spotkania. Lauren miał 6 lat, bardzo płakał za nim.- powiedziała, po chwili westchnęła.*

Ethan Bennington - 2012-12-22 13:40:22

-Em... Dobra, to chodźmy. Ale zaraz... Lauren za nim płakał? To kim dla  niego był ten cały Tomas?

Cenefii Brainse - 2012-12-22 13:44:59

Był moim partnerem.- powiedziała.- oraz moim przyjacielem. Lauren go kochał jak ojca, chociaż wcale tomas o tym nie wiedział.- powiedziała patrząc na Ethana.

Ethan Bennington - 2012-12-22 14:05:16

-Oooo... I co sie stało? Zostawił was?-wścibski.

Cenefii Brainse - 2012-12-22 14:06:45

nie wiem.- powiedziała.* Właśnie tego nie wiem. Pewnego dnia  pojechałam do Nowego Yorku, gdy wróciłam Toma nie było.

Ethan Bennington - 2012-12-22 14:16:33

-O. No to teraz może będziecie mieli okazję porozmawiać...-więc idzie przodem na podwórko. Na błonia dokładniej.

Cenefii Brainse - 2012-12-22 14:22:23

Jeśli oczywiście będzie chciał ze mną porozmawiać.- powiedziała. Idąc na błonia.*

Luna Lovegood - 2013-01-01 15:41:27

Luna weszła do Wielkiej Sali. Nikogo jeszcze nie było, więc zajęła miejsce u szczytu stołu na pięknym krześle i czekała cierpliwie, aż za dwadzieścia minut zbiorą się tu nauczyciele i uczniowie.

April - 2013-01-01 15:46:02

weszła na wpół niewyspana do sali lekko lewitując nad ziemią spojżala na kobiete:
-Witaj siostrzyczko-powiedziała zaspanym głosem
po czym usiadła prz stole na długiej ławce położyła głowe na stół i zasnęła

Cenefii Brainse - 2013-01-01 15:48:24

8pani Minister weszła do WS. Ubrana w purpurową szatę z dodatkiem różu... którego nie mogła się pozbyć. Zdjęła ze swojej głowy tiarę czarodzieja. Po chwili rozglądała się po sali.*

Luna Lovegood - 2013-01-01 15:53:44

- Siemasz siostrzyczko, nie zasypiaj mi tu, masz jeść a nie spać!

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 15:55:52

* Draco podszedł do stołu nauczycielskiego i usiadł. Zajął miejsce po swojej prawej stronie dla Ethana. Skinięciem głowy przywitał się z Luną, a do pani Minister uśmiechnął się i powiedział :
- Dzień dobry. *

Tomas - 2013-01-01 16:00:04

*Wszedł powoli do Wielkiej Sali. Ubrany w ciemny płaszcz ruszył w stronę stołu nauczycielskiego gdzie w ciszy usiadł*

Cenefii Brainse - 2013-01-01 16:00:48

Witaj Draco.* powiedziała z lekkim uśmiechem. Zajęła miejsce po środku, obok fotela Dyrektora. Tak, czas rozpocząć ucztę. Szukała wzrokiem Toma i Adriana.8

April - 2013-01-01 16:06:16

Usłyszła trzaskanie drzwi wszybko sie ocknęła i totalnym nieogarem wytarła silinę z ust i rozejżała się wokół
-wow coś nas to starsznie  "DUŻO" co za tłok -zaironizowała

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 16:10:15

* Rozgląda się za Ethanem. Nagle zaczęli się schodzić niektórzy uczniowie. Tacy z piątej, szóstej, siódmej klasy. Paru Ślizgonów z siódmej klasy przywitało się z Draco. * (no wiecie, będą uczniowie niesterowani przez nikogo, tacy, którym sobie może kazdy wymyślić imię i trochę posterowac :P)

Ethan Bennington - 2013-01-01 16:11:09

Przyszedł spóźniony. A jakże. Bo nie mógł krawatu dobrać. W każdym razie rozejrzał się po sali. Nie tylko on się spóźnił. Spojrzal niepewnie na Draco. I nie wie. Usiąść czy nie. Ale usiadł. A co. Kiedyś pogadać trzeba.
-Dobryy-zawołał. Nie chce mu się z każdym z osobna witać.

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 16:12:52

* Uśmiechnął się lekko do Ethana.
- Cześć - powiedział cicho ii tak cmok Ethana w policzek :*  * xD

Tomas - 2013-01-01 16:16:30

*Westchnął cicho i pokręcił głową. Był jakiś zmęczony*

Cenefii Brainse - 2013-01-01 16:17:45

8Patrzyła na Toma, tak dawno go nie widziała. przez parę dni, czy nawet przez tydzień? Na bladych ustach był uśmiech,*

Max Warwick - 2013-01-01 16:21:08

*Wszedł ubrany w elegancki garnitur, bordowa koszula, garniak w podobnym kolorze, zajął miejsce przy stole dla nauczycieli, po lewej stronie Draco*

Tomas - 2013-01-01 16:22:21

*Uśmiechnął się gdy zobaczył Cen. Wstał i powoli do niej podszedł* Czy pani Minister Pozwoli że się przysiądę *spytał*

Angelique Evelyn Malfoy - 2013-01-01 16:24:15

Weszła do Wielkiej Sali wraz z tłumem pierwszoroczniaków. Stanęli na środku i niepewnie rozglądali się dookoła. Uśmiechnęła się słabo do Draco. Denerwowała się.

Luna Lovegood - 2013-01-01 16:24:20

Wstała z krzesła i podeszła do mównicy (no tej jak na filmie). Gdy sowa rozłożyła swoje skrzydła rozejrzała się po sali wypełnionej po brzegi. Zaczęła mówić.
- Witam serdecznie wszystkich uczniów, którzy przybyli do nas po raz pierwszy, a także tych, którzy już nie raz przecierali szlaki naszych krętych korytarzy. Naprawdę miło się z wami spotkać. Jestem Luna Lovegood, to mój pierwszy rok jako dyrektor Hogwartu. Zapewne jesteście głodni, a pierwszoroczniacy nie mogą się doczekać przydzielenia do domów. Jednak poczekajcie chwilę, najpierw formalności. Więc pamiętajcie, wstęp do Zakazanego Lasu jest niedozwolony i karany. Nie można używać tu przedmiotów takich jak Zębate Frisby (zapomniałam jak to się pisze) czy Truskawkowe Krwotoczki. Lista wszystkich zakazanych gadżetów wywieszona jest na drzwiach biura naszego woźnego, pana Filcha. Za każde dobre zachowanie będziecie nagrodzeni punktami dla swojego domu, a za złe - karani utratą punktów i szlabanami. Dom, który będzie miał najwięcej punktów na koniec roku wygra Puchar Domów. Teraz chciałabym przedstawić wam też nowych nauczycieli. Więc powitajmy pana Ethana Benningtona, naszego nauczyciela zielarstwa, a także opiekuna domu Hufflepuff!

Angelique Evelyn Malfoy - 2013-01-01 16:26:46

Zaczęła bić brawo. Lubiła Ethana.

Luna Lovegood - 2013-01-01 16:28:30

- Prócz profesora Benningtona uczyć was będzie pan Dracon Abraxas Malfoy, nauczyciel eliksirów i opiekun domu Slytherinu.

Tomas - 2013-01-01 16:29:11

*Też zaczął bić brawo*

Cenefii Brainse - 2013-01-01 16:30:06

Jasne.* wyszeptała do Toma, spojrzała na przerażonego Laurena. *

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 16:30:21

* Podniósł się z miejsca i obrzucił uczniów groźnym spojrzeniem. Yeah, następca Snape'a xD*

Luna Lovegood - 2013-01-01 16:30:26

- Powitajmy również pana Tomasa Bargla, nauczyciela latania i opiekuna domu Gryffindor!

Angelique Evelyn Malfoy - 2013-01-01 16:31:33

Najgłośniej biła brawo dla Draco :D A ten Tomas... Nie poznała go jeszcze, ciekawiło ją jaki jest.

Tomas - 2013-01-01 16:32:41

*Skłonił się lekko i usiadł koło Cen. Przyjrzał się gryfonom* Widzę że dano mi gryfki

April - 2013-01-01 16:32:48

cały czas głowa opadała jej do przodu była megaa zmęczona ... (alex powiedziała że on jest na rozpoczęciu ale nie może wejść bo in coś z rowerem robi i nie ma casu <<nie czeje po co mu bmx zimą ale polsk to polska> i kazał walnąć jakis tkst żeby wie wszytki podlizac ale mi się nie chce ni wymyslać więc czujcię sie pokomplementowani.)

Luna Lovegood - 2013-01-01 16:33:01

- Został nam również nauczyciel opieki nad magicznymi stworzeniami, profesor Max Wawrick.

Max Warwick - 2013-01-01 16:34:31

*Wstał i skłonił się nisko, obrzucił dzieciaki spojrzeniem, którego każdy się zlęknie, typowe wilcze oczy i rysy twarzy, usiadł na powrót*

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 16:34:42

* Oczywiście już dawno usiadł i teraz tylko patrzył groooźnym wzrokiem na uczniów. * xP

Cenefii Brainse - 2013-01-01 16:35:08

8Cen nadal biła brawo.*

Ethan Bennington - 2013-01-01 16:35:18

(ej ja jak coś czytam i w ogóle ale pisać nie będę bo to nie ma sensu więc na mnie nie czekajcie. Noo bo net się zjebał)
*A więc Ethan też bije wszystkim brawo i robi to co reszta*

Luna Lovegood - 2013-01-01 16:35:58

- Nauczycielką wróżbiarstwa i opiekunką domy Ravenclaw została pani Scarlett Delphi Vissis. Proszę o brawa.

Angelique Evelyn Malfoy - 2013-01-01 16:37:26

Biła wszystkim brawo. Po chwili wdała się w nerwową rozmowę z paroma pierwszoroczniakami, na temat Ceremonii Przydziału.

April - 2013-01-01 16:39:41

yyy nie wiedziała co robić to totalnym nieogarem też biła bravo (WTF xD  kiedy skończymy klaskać?? )

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 16:39:57

( Luna może rozpocznij już Ceremonię?)

Cenefii Brainse - 2013-01-01 16:40:08

*Cen spojrzała na laurena, który się bał. nadal biła  Brawo. wyglądała na zmęczoną*

Luna Lovegood - 2013-01-01 16:40:09

- Nauczycielem transmutacji oraz wicedyrektorem szkoły zostaje pan Zabini Blaise, który obecnie jest chory. Przywitajmy go mimo wszystko brawami.
(załóżmy że nastąpiły brawa)
- Mamy dziś również zaszczyt gościć w naszych progach panią Minister Magii, Cenefii Brainse!

Luna Lovegood - 2013-01-01 16:43:46

(dobra dobra wymęczyłam was brawami, to przechodzimy do akcji)

- Teraz niech rozpocznie się Ceremonia Przydziału, podczas której uczniowie pierwszych klas zostaną przydzieleni do swoich domów. Ethanie, proszę.

Cenefii Brainse - 2013-01-01 16:43:48

8Wstała i skłoniła się delikatnie uczniom, patrząc na nich mentorskim spojrzeniem. Tak podobnym do tego, którym obdarzał ją przez sporo lat jej wujek Andriej.*

Tomas - 2013-01-01 16:44:45

*Przyglądał się uczniakom z ciekawością. Chciał wiedziec kto trafi do jego domu*

Angelique Evelyn Malfoy - 2013-01-01 16:46:19

Zaczęła drżeć. Barzdo się denerwowała."O Boże, Ceremonia Przydziału, to już....!" myślała.
(radzę pamiętać, że Angelique trafi do Slytherinu xD)

April - 2013-01-01 16:48:40

(hahha była w piętej klasie a czuła sie dziwnie xD nogdy wcześniej nie była na takiej ceremoni xD juz cześniej wiedziała że trafi do hufflepuffu ale ciekawe co by powiedziała teraz czapa bo wyglądał na jakąś taka kaprysną nawet piosenka którą zaśpiewała była jakś taka nie teges)

Luna Lovegood - 2013-01-01 16:48:54

- khy khy Ethanie?

Ethan Bennington - 2013-01-01 16:49:14

(aa przy ceremonii pamiętaj o Audrey i Evaneline czy jak jej tam było.)

Tomas - 2013-01-01 16:50:13

Zasnął? *zażartował cicho i uśmiechnął się lekko*

Luna Lovegood - 2013-01-01 16:50:43

(Ethanie, to Ty robisz tą ceremonię, a co, nie jesteś wtajemniczony?)

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 16:51:48

* Szturchnął Ethana.
- No idź! - syknął. *

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 16:52:29

(ta druga to chyba Evangeline była)

Ethan Bennington - 2013-01-01 16:53:29

-Yyy... tak? Słucham ja... No, tak. Mhm...-nieobecny wyraz twarzy-No ale coo?

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 16:54:18

* - Ceremonia Przydziału! Ty ją poprowadzisz! NO IDŹ DO CHOLERY! - syknął. *

Max Warwick - 2013-01-01 16:54:37

*A Max poszedł w kimono*

Luna Lovegood - 2013-01-01 16:54:42

- Ethanie, masz poprowadzić ceremonię - zabiła go wzrokiem

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 16:56:08

* Draco się zaczerwienił, że ma za chłopaka takiego idiotę xD *

Cenefii Brainse - 2013-01-01 16:56:26

*Spojrzała na śpiącego Profesora, w jego stronę pomkneła malutka naelektryzowana kulka.*

April - 2013-01-01 16:57:54

nie wiedziała czy ma klaskać czy o co chodzi

Tomas - 2013-01-01 16:59:15

Bo zaraz wstanę i go strzele *wyszczerzył się i wziął jedno swoje piórko*

April - 2013-01-01 16:59:21

Dobra zaczęła klaskać potem razem z nią alex i w całej sali rozgegły się gromkie brava xD

Ethan Bennington - 2013-01-01 17:00:47

-JA MAM POPROWADZIĆ CEREMONIĘ? O.o-zszokowany. Wstał powoli. I się zachwiał xD trochę mu się wczoraj wypiło.

Max Warwick - 2013-01-01 17:00:55

Nie śpię, nie śpię*lekko drygnął kiedy go poraziło*

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 17:02:30

* Jeszcze bardziej się zaczerwienił. Wziął rzucił na Ethana bezróżdżkowe zaklęcie dzięki któremu się chłopak nie będzie jąkał i potykał. *

Angelique Evelyn Malfoy - 2013-01-01 17:03:42

Wraz z innymi uczniami zaczęła się śmiać z Ethana...no i ogólnie z całej tej sytuacji :lol: xD

Cenefii Brainse - 2013-01-01 17:03:45

*cen patrzyła się na Ceremonię.*

Tomas - 2013-01-01 17:09:52

*Zamknął oczy. Delikatnie wyciągnął dłoń do Cen i uśmiechnął się do niej* Postaram się być dobrym wychowawcą dla Gryfiaków

Luna Lovegood - 2013-01-01 17:10:04

- Dobra, Ethan, widzę poimprezowało się w Sylwestra, niech zrobi do Draco

Cenefii Brainse - 2013-01-01 17:11:53

*Cen wzięła dłoń Toma.*  mam nadzieję ze tak będzie.8 lauren zaczął się nudzić.8

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 17:13:11

* Natychmiast się ogarnął. Wstał, poszedł na środek, obok stołka i jednym groźnym spojrzeniem uciszył uczniów. Wziął listę.
- Gdy kogoś wywołam, proszę o zajęcie miejsca na stołku, a wtedy wloze mu na głowę Tiare Przydziału - powiedział stanowczo. *

April - 2013-01-01 17:13:37

zrobiła się niewidzilna podleciała do sufitu i puściła z swojego odtwarzeacza mp3 metalice xD tak ę zagłuszła przemowy a uczniowie czaczęli kllaskać

Max Warwick - 2013-01-01 17:14:18

*dyskretnym machnięciem różdżki sprawił że Draco dostał swędzącej wysypki ale tylko na tyłku*

Luna Lovegood - 2013-01-01 17:14:29

Też zaczęła klaskać, przecież kocha Metallicę :D

Ethan Bennington - 2013-01-01 17:14:32

(No dzięki. Pisać nie mogę a mnie tu wkopują T.T)
*Odetchnął z ulgą i usiadł. Radość bo nie musi. No bo nie wie co robić*

Tomas - 2013-01-01 17:15:24

*Popatrzył na dziewczynę która wzleciała w powietrze i znikła* Też bym sobie polatał *mruknął cicho*

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 17:15:32

* Jednym krótkim zaklęciem zniknął mp3, zamienił April w człowieka i opuścił ją na Stół Hufflepuffu.
- Szlaban na dwa tygodnie - powiedział chłodno.
Zablokowal zaklęcie Maxa. Bezróżdżkowa, skarbie ;* *

Cenefii Brainse - 2013-01-01 17:16:32

muzyka?* zapytała się. Po chwili wyjęła swój telefon komórkowy, podgłośniła głośniki i rozległa się po całej sali ,, Obława ' Jacka Kaczmarskiego.*

Max Warwick - 2013-01-01 17:18:45

*Poszedł w kimono*

Luna Lovegood - 2013-01-01 17:18:59

- YEAH!!! - krzyknęła i weszła na na stół i zaczęła tańczyć pogo

Ethan Bennington - 2013-01-01 17:19:45

Kołysze się sobie w rytm muzyki. Lubi. Jedną w nielicznych piosenek, które lubi.

Cenefii Brainse - 2013-01-01 17:19:45

* W stronę śpiącego pomknął piorun.8

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 17:20:03

* Westchnąl. Już ta piosenka może być.
- Audrey Elayse(nw jak to się pisze)- krzyknął.
Dziewczyna podeszła do stolika, usiadła na nim. Draco włożył jej na głowę Tiare Przydziału.
- Hufflepuff! - wrzasnela Tiara po chwili. *

Luna Lovegood - 2013-01-01 17:21:30

A ona nadal tańczyła pogo na stole

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 17:21:33

( ja pierdolę... Luna, spokój, albo przestaniesz być Dyrektorem)

Luna Lovegood - 2013-01-01 17:22:32

(Nic mi nie zrobisz srutututu, bo to będzie komunizm!!!)

Tomas - 2013-01-01 17:22:51

Za moment wrócę *powiedział spokojnie i zdjął płaszcz. Podleciał tam gdzie była dziewczyna* Chcesz jeszcze dwa tygodnie szlabanu?

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 17:23:50

* - EVANGELINE LOVELY! - wydarł się.
A on się głooooośno drze.
Dziewczyna założyła Tiarę...
- Gryffindor! - krzyknęła Tiara. *

April - 2013-01-01 17:24:27

siedziła na stole po czym wstała otrzepała sukienke i na boska bez szty stanowczyn wzrokiem podeszła do draco i patrzyła nie niego pół zamknietym wzrokiem nadmuchała policzki połozyła ręce na biodra i gapiła się ... (atakuje gapieniem się xD)

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 17:24:41

( Luna, w regulaminie jest, że nie wolno parodiowac!! :/)

Luna Lovegood - 2013-01-01 17:25:33

(to nie parodia, to opis sytuacji, ja lubię pogo)

Tomas - 2013-01-01 17:25:37

*Wrócił na swoje miejsce ale już nie nakładał płaszcza* Ale bałagan

Max Warwick - 2013-01-01 17:25:51

*A nie trafił bo Max miał zaklęcie ochronne*

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 17:25:58

* Machnął ręką, zaklęciem odsylajac April na daleki koniec stołu Hufflepuffu.
- Kolejne dwa tygodnie szlabanu. *

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 17:26:51

( TO JEST PARODIA, JA JAKO ADMIN UZNAJĘ TO ZA PARODIĘ WIĘC TO PARODIA!)

Luna Lovegood - 2013-01-01 17:28:21

(ach tak? to ja strzelam focha, znajdźcie sobie innego dyrektora!)

Cenefii Brainse - 2013-01-01 17:29:03

*cen oderwała swoim własnym piorunem.8

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 17:29:34

(za co focha? Za to, że masz nie parodiowac BO TAKI JEST PUNKT W REGULAMINIE? )

Luna Lovegood - 2013-01-01 17:30:10

Stanęła na stół i krzyknęła:
- WYCHODZĘ I NIE WIEM KIEDY WRÓCĘ HALINCIA!
I wyszła z sali gdzieś daleko.

buahahahahaha

Tomas - 2013-01-01 17:30:34

*Popatrzył na wszystko co się dzieje. Zamknął oczy. Po chwili złapał Cen by jej nic się nie stało. Miał ochotę rzucić jedno porządne zaklęcie by wszyscy się uspokoili*

April - 2013-01-01 17:31:01

-O NIE JA SIE TAK NIE DAM KURDE CO TO JEST JAKAŚ PROFANACJA!! ( W KSIĄŻCE DRACO NIE BYŁ GEJEM WIĘC TO TEŻ JAKAŚ PARODIA)

Draco Malfoy <3 - 2013-01-01 17:32:20

((Masakra. Narazie koniec początku roku. Powiedcie, jak już się ogarniecie. Na razie zamykam wątek. Podziekujcie osobom, które tak pięknie parodiują itp. )

Ethan Bennington - 2013-01-01 17:35:16

-Jaaa pierdole...-facepalm. Wyszedł z sali-JAKBY KTOŚ MNIE SZUKAŁ TO BĘDĘ ZA JAKĄŚ GODZINĘ!-wydarł się i poszedł szukać kominka. Bo po Reychal musi iść.

Draco Malfoy <3 - 2013-01-02 07:54:27

Ludzie, nie obrażajcie się. Ja tylko pilnuję przestrzegania regulaminu, a wy jakieś fochy strzelacie : /

www.gra-metin.pun.pl www.shinobiwalka.pun.pl www.promienisci.pun.pl www.fir-2010.pun.pl www.tibianaruto.pun.pl