Wódz i mistrz Nauczyciel Zielarstwa
-No... No... No ty-zarumienił się.
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* - Och... No.. Dzięki.
Uśmiechnął się słodko (xD)
- Ale... Dlaczego uważasz, że jestem? *
Offline
Wódz i mistrz Nauczyciel Zielarstwa
Wzruszył ramionami.
-Bo tak.
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* - Och... Aha.
Uśmiechnął się. *
Offline
Wódz i mistrz Nauczyciel Zielarstwa
Mizia go po policzku xD
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Przymknął oczy i uśmiechnął się. Po chwili psytuuuulił się mocno do Ethanka :3 xD *
Offline
Wódz i mistrz Nauczyciel Zielarstwa
-Dracoooo... Wiesz co?-mruknął leniwym głosem. Wsunął mu rękę pod koszulkę i zaczął zataczać kółeczka naa jego klacie.
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
A, no tak, moj Dracus normlanie sie rozdwoil, sory xD Draco niby tu powiedzial, ze ma wazna sprawe i musi isc Sory, znowu przez Marte przerywają... -,-
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Wrócił do swojego Ethanka od tej niedobrej Marty znowu im przerywającej :3
Tak się sobie położył koło Benningtona i do niego przytulił. Zaczął wodzić nosem po policzku Ethana.
- Hej, kochanie, przepraszam, że tak nagle poszedłem... Co mówiłeś?*
Offline
Wódz i mistrz Nauczyciel Zielarstwa
Głowę na bok przeręcił, ręce na piersi założył i foch. A co. I się odwrócił iii tyłem do Dracusia leży.
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* - Ethaaaan - jęknął przeciągle i próbuje Ethanka przytulić od tyłu.
- Naprawdę przepraszaaaam.. Musiałem iść kogoś uratować noo.. Wiesz, w końcu raz na jakiś czas trzeba zrobić coś miłego.... No Eeeethaaaaan nie fochaj się nooo... *
Offline
Wódz i mistrz Nauczyciel Zielarstwa
-Pff-prychnął, odwracając się. Głowę zadarł najwyżej jak to możliwe i leży sobie tak.
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Podczołgał się bliżej Ethanka i wtulił twarz w jego plecy.
- Ethan... Skarbie... Proszę, nie gniewaj się... - powiedział cichym, lekko stłumionym przez bluzę/koszulkę Ethana, głosem.
Westchnął.
- Eh.. Dobra, porozmawiamy później.. To ja idę, paa.
Poszedł do Sali Wejściowej. *
(przenoszę Draco do Sali Wejściowej)
Ostatnio edytowany przez Draco Malfoy <3 (2013-08-09 21:27:44)
Offline
Wódz i mistrz Nauczyciel Zielarstwa
Dotarli wreszcie, Ethan złapał Draco za koszulkę i przyciągnął do siebie, wpijając się w jego usta.
Offline
Wszechmogący Władca Forum Nauczyciel Eliksirów w Hogwarcie
* Westchnął i objął Ethana, bardziej przyciskając go do siebie. Po chwili jednak odsunął go lekko i zaczął zdejmować mu bluzę, mając nadzieję, że Ethan zajmie się jego, w sensie Dracona, ubraniami. *
Offline